Zapewne nie raz zdarzyło się, że chcieliśmy kupić coś w automacie, a on odrzucał monety. Czasami zaakceptował je dopiero za którymś razem, a niekiedy w ogóle. Na jakiej podstawie tego dokonywał?
Są różne sposoby sprawdzania monet i zazwyczaj wykorzystuje się więcej niż jeden. Na początku jest najprostsza próba - nie możesz wrzucić monety większej niż otwór. Potem czasem bada się centrum monety, np czy nie ma w środku otworu (jak niektóre zagraniczne).
Następnie bada się jej wagę. Wpada do kołyski i jeśli jej nie poruszy, bo jest za lekka, zostaje odrzucona. Jeśli jest wystarczająco ciężka, to badany jest stop, z którego wykonano monetę. Dzieje się to w polu magnetycznym, które sprawdza magnetyczne właściwości metalu. Jeśli coś będzie nie tak, moneta trafia do kanału zwrotnego. Jeśli natomiast wszystko jest w porządku, możemy cieszyć się kawą albo przekąską.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz