Gospodarz Wartki od jakiegoś czasu cierpi z powodu kradzieży jabłek z jego sadu. Nie miał pojęcia, kto jest za to odpowiedzialny, aż pewnego dnia przyłapał trzech chłopaków niedaleko jego jabłoni. Żaden z nich nie miał przy sobie jabłek, więc gospodarz zebrał zeznania. Udało mu się ustalić winowajcę, gdyż wiedział, że na pewno skłamie. Oto co mówili chłopcy:
Arek: Kradłem jabłka.
Bartek: Arek kłamie.
Czarek: Bartek kradł jabłka.
Który z chłopców jest winny?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz